Kamera Szczawnica, Stacja na Palenicy

Zobacz na żywo
Udostępnij Skomentuj szczawnica-palenica.webcame...

Obraz z kamery ze stacji na Palenicy w Szczawnicy Zdroju.

Pozostałe kamery w Szczawnicy

Maciej Uzdowski
Maciek - kamery napewno nie działają na żywo non stop tylko co 20 sek i to nie wszystkie.Już o tym pisałem wcześniej aby naprawili ale chcą żeby przyjeżdżać a potem pomachać do kamery nawet nie zrobisz.W Ciechocinku działa to wspaniale
Marek Wielowiejski
Nie ma żadnego obrazu na żywo. Jeśli nie potraficie tego zrobić,to dajcie sobie spokój. ŻENADA !!!
Gosia
to aktualny widok? bo dużo ludiz:)

Dodaj komentarz

Dodane komentarze (4287)

  • Piękną mamy wiosnę tej zimy :) I gdzie ten zapowiadany śnieg? Bo na pewno go nie ma w Nałęczowie :D

  • Stanisława Bizub

    zapraszam do apartamentu w zakopanem piekny czas na spacery i dobry wypoczynek

  • przestańcie robić z ludzi durniów tymi pseudozdjęciami oraz wirusami. Trzeba mieć jaja. Jak nie ma śniegu to nie ma!!!

  • nad morzem chyba jakieś zimowe załamanie pogody, chociaż po kolorze trawy, można zakładać, że to późna jesień :/ czy w ogóle doczekamy się w tym roku śniegu??

  • Zazdroszczę pogody w górach. Bo chociaż nie ma śniegu, to przynajmniej można się wybrać na spacer po górach :)

  • Ładny dzień, w sam raz na narty. Mam nadzieję, że jutro też będzie taka fajna pogoda, bo wybieram się na stok do Zakopanego :)

  • A na jednej z ulic Kazimierza czas się zatrzymał :) Ciekawe jak odczuwają to mieszkający w tym miejscu ludzie. :D

  • W końcu coś się dzieje na Krupówkach. Do tej pory było strasznie pusto. Widać, że zbliżają się ferie zimowe

  • Na Harendzie zostali już tylko najwytrwalsi. Dobrze, że zaplanowałem weekend w Białce. Widoki z kamerek są całkiem obiecujące. Oby tylko ta pogoda się utrzymała i nie pogorszyła...

  • Widok jak na wiosnę. Brakuje mi śniegu zimą! Chociaż pewnie jak spadnie, to po pierwszych zachwytach zacznę się zastanawiać, kiedy zniknie ;)

  • Proponuję wyjazd w góry. Jeśli ktoś nie może się doczekać śniegu na stoku blisko swojego miejsca zamieszkania, niech wygospodaruje weekend i pojedzie na stok, gdzie są pewne warunki. Problem rozwiązany

  • Zastanawiam się, czy w tym roku damy radę pojeździć na nartach w Kazimierzu? Zaczynam tracić nadzieję...

  • Szkoda, że już po świętach :( Dobrze, że chociaż trochę o bożonarodzeniowym klimacie przypominają iluminacje. W Ustroniu całkiem dobrze się w tym roku udały

  • Alicja Nowak

    Niechorze to najpiękniejsze miejsce nad Bałtykiem ,jeżdżę tam od paru lat i zawsze odkrywam to miejsce na nowo....

  • Najlepiej będzie na Rusińskim.

  • Chyba na Szymoszkowej da się pojeździć? Widok z kamery jest całkiem ok. Ktoś był i może powiedzieć jak te warunki wyglądają z bliska?

  • Zupełnie niezimowy widok ;) Patrząc na zieloną trawę, można by pomyśleć, że to początek kwietnia. Chociaż nie tylko Krynica tak wygląda - sama widziałam dzisiaj stokrotki na trawniku :D

  • Po zimie plaża zdecydowanie się uszczupliła. Ciekawe czy przed nowym sezonem miasto znowu zdecyduje się na jej poszerzenie. Ja w każdym razie trzymam za to kciuki, bo uważam, że to jedno z najfajniejszych miejsc na polskim wybrzeżu

  • Szkoda, że pogodę mamy jaką mamy, bo myślałam, że w ferie wybiorę się do Kazimierza z nartami. Chociaż jeszcze mam cichą nadzieję, że te plany uda mi się wcielić w życie...

  • Janusz Kowalkowski

    Jeśli to ma byc miejsce na wycieczke z dzieckiem, to radziłbym być ostrożnym. Ważna, ale jedyna zaleta w tych dniach to zachowany pasek mokrego śniegu, po którym można jeszcze zjeżdżać i dobrzy instruktorzy jazdy (z zasad funkcjonowanie sądzę, że niezwiązani z ośrodkiem). Gwarantowane całościowe wytarzanie w błocie - Henryk najwyraźniej uważa, że śnieg nie ma prawa topnieć, w związku z czym po co by miały byc jakiekolwiek drenaże odprowadzające topniejącą wodę ze stoku lub posypanie gliny jakimlolwiek żwirem (który kosztuje jakieś 40zł/tonę, a tyle zostawia tam codziennie prawie każde dziecko). Chęć wypicia herbaty (z cytryną) stawia narciarza (często z ziębnącym na dworze dzieckiem w przerwie pomiędzy zjazdami) w kolejce za rozsiadłymi w "karczmie", nieśpiesznymi trunkowiczami. System, przyjęty być może celem uniknięcia nieuczciwości pracowników, nadaje się w zasadzie tylko do lokalu w częsci spacerowej, lub gdzie indziej na "starym mieście". Tu obsługa widzi, że jedni klienci mają czas, ale nazamawiali sobie obficie, inni - chcą tylko herbatkę, ale obowiązuje KOLEJKA! Dlatego barman lata jak w ukropie (jak w starym dowcipie o taczkach), wylewa, przeklina, a przy barze czerwone ze złości Mamy i Tatusie obserwują i czekają. Tego nie można zostawić bez komentarza. Miejsce udane, koncept denny. Pozdrawiam twardzieli, którzy to przetrzymali! Piotr, Kraków.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!